Kategoria : osp

Jeszcze Polska nie zginęła….

Obchody 95 rocznicy odzyskania Niepodległości, jak co roku w Jadownikach 11 listopada rozpoczęła msza św. o godz. 9.00 w kościele parafialnym w intencji Ojczyzny. Po mszy św. w asyście sztandarów przedstawiciele samorządu wsi i wszyscy, dla których umiłowanie Ojczyzny, patriotyzm i pamięć o Tych, którzy dla Niej poświęcili swoje życie udali się pod pomnik Pamięci. Tam po odśpiewaniu hymnu narodowego został odczytany apel pamięci, następnie kwiaty w imieniu społeczności Jadownik złożył sołtys wsi i towarzyszący mu członkowie Rady Sołeckiej. Kwiaty i znicze składali również przedstawiciele Szkół Podstawowych, Gimnazjum oraz harcerze.

Narodowe Święto Niepodległości w Jadownikach

Sołtys oraz Rada Sołecka serdecznie zapraszają wszystkich mieszkańców Jadownikach na obchody Narodowego Święta Niepodległości dnia 11 listopada. Godz. 9.00 – Msza Święta za Ojczyznę w Kościele parafilanym w asyście pocztów sztandarowych, delegacji Szkół oraz Organizacji działających na terenie Jadownik. Przemarsz uczestników pod Pomnik Pamięci Poległych na cmentarz parafialny. Odczytanie Apelu Pamięci, złożenie kwiatów, zapalenie zniczy. Zapraszamy

Polityka z nieludzką twarzą

Postanowiłem napisać komentarz odnośnie sytuacji, która ma obecnie miejsce w Gminie Brzesko, a zwłaszcza w „mojej małej ojczyźnie”, jaką są Jadowniki. Obserwując od tygodnia sytuację po nawałnicy, która nawiedziła Gminę i naszą miejscowość dochodzę do pewnych przykrych wniosków. Ile razy pojawiają się takie sytuacje i takie tragiczne w skutkach wydarzenia, równocześnie z nimi pojawiają się osoby, które za wszelką cenę chcą budować lub odbudowywać swoją pozycję polityczną. Zapominają o poszkodowanych osobach, o ich dobytku i o skali szkód. Mają przed oczami jedynie chęć przypodobania się tym ludziom. Chęć wprowadzenia chwilowego wyciszenia, chwilowego antidotum. Ważne jest dla nich, aby pokazać się w miejscu ludzkich tragedii.

Nie powinniśmy obecnie skupiać się na pytaniu, kto jest odpowiedzialny za takie skutki tej nawałnicy. Kto jest odpowiedzialny za brak odpowiednich, kompleksowych zabezpieczeń, melioracji, przepustów etc. Takie zachowanie nic nie pomoże. Powinniśmy skupić się na pomocy, ale tej pomocy płynącej prosto z serca. Pomocy, która nie jest przysłonięta politycznymi okularami, które całkowicie zaciemniają realny widok wydarzeń. Musimy sobie doskonale zdać sprawę, że polityka to dążenie do władzy i utrzymywanie tej władzy za wszelką cenę. Nawet cenę ludzkiej krzywdy. Niestety nie mamy na to wpływu.

Kolejnym aspektem jest ludzka zawiść. Pytanie, komu nawałnica wyrządziła więcej szkód. Zawsze stawiamy przed sobą majestatyczne „JA” a brakuje obecnie słowa „MY”, „WSPÓLNOTA”. To przecież mnie najbardziej zalało, to przecież moja ulica najbardziej ucierpiała, mój dom, moja piwnica, to ja jestem najbardziej poszkodowany i nikt nie ma prawa żądać więcej niż „JA”. Kolejny aspekt. Dlaczego nie dopuszczamy do głosu innych, którzy również mają być prawo niezadowoleni z funkcjonowania samorządu lokalnego? Dlaczego od razu spisujemy ich na straty i spychamy pod poprzeczkę ludzkiej przyzwoitości? Dlaczego nie ma miejsca na debatę? Może nie do wszystkich dotarła pomoc, a mam wrażenie, że skala niezadowolenia jest znacznie większa niż to słychać w oficjalnych źródłach.

 Jedyną grupą, która w tym całym obłędzie się odnajduje są jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych (w tym jadownicka), które zawsze wykazują się tą realną, fizyczną i widoczną pomocą. U nich nie ma słowa „JA”. U nich zawsze jesteśmy „MY”. Dla nich każdy jest ważny i w miarę swoich sił docierają do każdego.

Nawałnica, która przeszła nad naszą gminą i naszą miejscowością prowadzi do jednego wniosku. Zawsze w takich okolicznościach wkracza polityka – ta zaściankowa, lokalna. Lokalni samorządowcy i działacze doskonale wiedzą, że w takich właśnie sytuacjach można wiele zyskać. Zapominają jednak, że mogą również wiele stracić wśród potencjalnych wyborców. Dlaczego pokazują się wówczas, kiedy pojawia się problem? Dlaczego nie myślą kompleksowo, perspektywicznie? Dlaczego ograniczają swoje działania, aktywność i bliskość wśród ludzi dopiero w czasie kampanii wyborczej lub właśnie w czasie tragedii?

Mam gorącą nadzieję, że po tej nawałnicy, która nawiedziła Jadowniki zmieni się podejście do przyszłych działań. Taka sytuacja może mieć miejsce jeszcze niejednokrotnie. Musimy działać globalnie. Nie możemy skupiać się jednostkowo. Nie możemy dzielić się na „górę” i „dół”. Przecież rzeka „Grodna” nie płynie tylko na górze. Ma swoje ujście „na dole” do Uszwicy. Jadowniki to jeden organizm a nie oddzielne organy, które są niezależne od siebie. Dlaczego nie opamiętaliśmy się po powodzi z 1997 r. Nic nie zrobiliśmy w tym kierunku, aby było lepiej i bezpieczniej. Wspierajmy się nawzajem, nie patrzmy na siebie wilkiem. Pomagajmy sobie nawzajem i szukajmy rozwiązań kompleksowych. Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za wszystkich, których dotknęła ta tragedia.

Michał Krzywda

Szanowni Mieszkańcy Miasta i Gminy Brzesko

W wyniku obfitych opadów deszczu, jak też rażących zaniedbań ze strony Burmistrza Grzegorza Wawryki w zakresie regulacji i utrzymania kanalizacji burzowej, cieków wodnych, rowów i potoków, w tym potoku Grodna, będących własnością Urzędu Miasta Brzeska, doszło do katastrofalnego zalania Brzeska, Okocimia, Jadownik, Jasienia i innych miejscowości. 

W związku z tym zdarzeniem MASZ PRAWO do: 

- ubiegania się o środki finansowe z budżetu miasta na naprawę poniesionych strat,

- zapewnienia przez UM środków dezynfekcyjnych i środków czystości,

- nieodpłatnego wywozu przez służby miejskie zanieczyszczeń, sprzętu, mebli itp.

- zabezpieczenia i nieodpłatnego wypożyczenia przez Urząd Miasta osuszaczy ścian i podłóg,

- naprawy dróg i mostków w zakresie dojazdu do posesji,

- niezwłocznej regulacji i poprawy przepustowości lokalnych rowów, w tym kompleksowej modernizacji potoku Grodna.

- złożenia pozwu do Sądu Cywilnego w zakresie wypłaty odszkodowania za poniesione, na skutek zaniedbań Miasta i Gminy straty w tym zniszczone posesje, budynki gospodarcze, domy, sprzęt itp. /Należy rozważyć wynajęcie Kancelarii Adwokackiej i złożenie pozwu zbiorowego/.

Rekompensata za poniesione straty powodziowe powinny Państwu zostać niezwłocznie wypłacona przez Burmistrza Brzeska niezależnie od stanowiska i decyzji Wojewody Małopolskiego, w zakresie przekazania środków z budżetu państwa.

Informujemy o tym, ponieważ Burmistrz w swoich wystąpieniach, wypłatę odszkodowania uzależnił od decyzji Wojewody, próbując tym samym uniknąć odpowiedzialności finansowej za zaistniałe szkody, odciążając jednocześnie siebie i urząd od działań w zakresie wsparcia rzeczowego i finansowego. Tymczasem realizacja powyższych działań wynika wprost z kompetencji samorządu terytorialnego i jest podstawowym obowiązkiem wobec poszkodowanych w wyniku żywiołu. 

Nie dajmy się oszukać ! 

Bądźmy aktywni w dochodzeniu swoich praw!

Pomoc dla poszkodowanych

W związku z obfitymi opadami deszczu, mieszkańcy którzy ponieśli szkody w budynkach mieszkalnych mogą zgłaszać potrzebę szacowania strat w Urzędzie Miejskim pod nr telefonu 146863100 lub w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej pod nr telefonu 146631583

Po zgłoszeniu szkody Komisja złożona m. in. z pracowników MOPS będzie szacować straty i przeprowadzać wywiad środowiskowy zgodnie z ustawą o pomocy społecznej. Przeprowadzenie wywiadu jest jednym z warunków uzyskania ewentualnej pomocy finansowej. Osoby poszkodowane proszone są o przekazanie komisji szacującej dokumentacji fotograficznej poniesionych strat.

Zgłoszeń należy dokonywać niezwłocznie. Późniejsze zgłoszenia mogą być przyczyną odmowy udzielenia pomocy.

poprzednia strona następna strona

Ochotnicza Straż Pożarna w Jadownikach wzbogaciła się o nowy wóz strażacki marki Mercedes. Ja (...) więcej

W Jadownikach odbędą sie eliminacje powiatowe do XXII Małopolskiego Festiwalu Form Muzycznych i (...) więcej

Tradycja kolędowania zawiera w sobie bogactwo znaków i treści. Warto niektórym z nich (...) więcej

Eliminacje do XXII Małopolskiego Festiwalu Form Muzycznych powiatu brzeskiego zakończone. Poniżej pr (...) więcej

Sylwester 2008/2009 już za nami. Jadowniczanie spędzali ten dzień na wiele sposobów. Niekt&oa (...) więcej